Jak oswoić psa z zakładaniem szelek i kagańca?

Kaganiec i szelki to zmora wielu właścicieli psów. Z jednej strony mnóstwo osób wychwala szelki pod niebiosa – odpowiednio dobrane i dopasowane są wygodne i bezpieczne, zdaniem niektórych dużo lepsze niż klasyczna obroża. Z drugiej strony sami zainteresowani zdają się nie podzielać zdania ani specjalistów ani swych opiekunów. Niektóre psy znoszą upokorzenie z godnością podczas gdy inne uznają, że spacer nie jest na liście ich priorytetów i wolą przeczekać pod łóżkiem.

Z kagańcem jest o tyle gorzej, że nikt nie ma na niego ochoty. To akcesorium, po które najczęściej sięgamy powodowani przymusem – przejazd z psem komunikacją miejską, zapobieganie zżeraniu śmieci lub problem z agresją.

Pies tym bardziej nie ma ochoty na kaganiec, bo jest to coś co zwyczajnie go krępuje. Często na drodze przyjaźni z kagańcem stoi jeszcze kontekst, np. wizyta u weterynarza.

Niestety są sytuacje, w których trzeba sięgnąć po szelki i/lub kaganiec i warto przygotować się do tego zawczasu.

Oswajanie potwora

Proces oswajania z szelkami i kagańcem przebiega podobnie. Ważne są czas, cierpliwość i pozytywne skojarzenia (szelki/kaganiec = podaż jedzenia).

• Ćwicz codziennie 2-3 razy dziennie, w krótkich sesjach (max 2-3 minuty).
• Do nauki możesz skorzystać z klikera lub używać werbalnego sygnału (np. „tak”).

Przygotuj porcję jedzenia, weź szelki / kaganiec i usiądź przed psem.

Poczekaj na ruch ze strony psa. Jeśli jego stosunek do przedmiotów jest neutralny, na pewno szybko podejdzie sprawdzić, co trzymasz w ręku. Nagródź to zaznaczając moment zbliżenia do szelek kliknięciem i daj psu smakołyk.

Z psem, który nie jest fanem akcesoriów, poczekaj dłużej i nagródź samo zbliżenie się (choćby to był krok w twoją stronę).

Podziel zadanie na kroki. Wyznacz cele jakie pies ma osiągnąć. Jeśli kilkakrotnie powtórzy daną czynność możesz spróbować przejść do kolejnego etapu. Jeśli w kolejnych próbach następuje regres, cofnij się o krok. Zanim zaczniesz ćwiczyć rozpisz sobie plan, abyś nie musiał się zastanawiać „co dalej”.

To jak podzielisz zadanie (czynność) to indywidualna kwestia. Według mnie warto pociąć zadanie na wiele małych kawałków, bo w ten sposób zagwarantujesz psu liczne sukcesy. A to sukcesy motywują do dalszej pracy. Jeśli przez dłuższy czas nie docenisz jego starań, to pies nie będzie chciał kontynuować.

Przykładowe etapy ćwiczenia „nakładanie szelek”:

1. Podejście do ciebie gdy trzymasz szelki.
2. Zbliżenie się do szelek.
3. Dotknięcie nosem szelek.
4. Przełożenie nosa przez otwór na głowę.
5. Wsunięcie głowy do połowy.
6. Wsunięcie całej głowy.
7. Przyłożenie dolnego pasa szelek do brzucha.
8. Zapięcie 1 klamry.
9. Zapięcie 2 klamry.

Przykładowe etapy ćwiczenia „nakładanie kagańca”:

1. Zbliżenie pyska do kagańca.
2. Dotknięcie nosem kagańca.
3. Wsunięcie końcówki nosa wewnątrz kagańca.
4. Wsunięcie pyska do środka.
5. Wydłużanie czasu, w którym pysk pozostaje w środku (warto poświęcić nieco czasu na utrwalenie tego etapu sowicie nagradzając psa).
6. Przełożenie paska.
7. Zapięcie kagańca.
8. Wydłużanie czasu z zapiętym kagańcem.

Jeśli pies ochoczo wsuwa głowę przez otwór w szelkach i nie ma problemu z włożeniem pyska do kagańca, możesz zacząć nazywać tę czynność np. „włóż szelki / włóż kaganiec”.

Przydatne wskazówki

• Staraj się zakładać kaganiec również w neutralnych sytuacjach, a nie tylko wsiadając do autobusu czy na widok nadbiegających psów. Nie chcesz, aby pies połączył te sytuację z nieprzyjemnością. Pies nie dość, że nie polubi bardziej kagańca, to może skojarzyć, że dana sytuacja wiążę się dla niego z dyskomfortem.
• Jeżeli w czasie oswajania z kagańcem musicie wspólnie jeździć komunikacją miejską, to na ten czas korzystaj z klatki zamiast kagańca. Na rynku dostępne są bardzo lekkie materiałowe klatki, więc dasz radę nawet z większym psem. Oczywiście pies powinien być przyzwyczajony do transportera, aby nie zniechęcić go również do tego.
• Ważne, aby dać psu wybór, nie zmuszać go do niczego, nie kusić smakiem, nie zakładać mu szelek ani kagańca, gdy wyraźnie tego nie chce. Jeśli faktycznie zależy ci na zaakceptowaniu przez psa szelek lub kagańca, zrób to w takim czasie, jaki dyktuje pies.
• Upewnij się, że zarówno rozmiar jak i model szelek i kagańca są dobrze dopasowane! Żaden pies nie polubi szelek, które go uciskają lub obcierają, podobnie nie zaakceptuje kagańca, w którym nie może swobodnie oddychać. Polecam korzystanie z szelek typu guard oraz kagańców fizjologicznych.

Zakładanie szelek i kagańca, podobnie jak przycinanie pazurów i kąpiel to nie są rzeczy, które są dla psa naturalne. Wiele psów naprawdę nie lubi gdy się je ubiera, przebiera, nie lubią gdy coś krępuje ich ciało i ruchy. Dlatego nie myśl, że pies robi ci na złość.

Zaakceptuj ten fakt i spróbuj nad nim popracować. Powodzenia!