Mój pies je tę karmę od ok 8 lat jako jeden z dwóch posiłków na dzień. Karma ma dobry skład, smakuje psu, nie psuje się. Polecam przechowywanie jej w przeznaczonym do karmy zamykanym, szczelnym plastikowym pojemniku wtedy karma nie wietrzeje i nie traci tak szybko cennych składników oraz jej zapach się nie roznosi - chociaż mi osobiście jej zapach nie przeszkadza. Karma zawiera też dodatki chroniące stawy (siarczan chondroityny i glukozaminę). Pies nie ma po niej problemów z trawieniem, oczywiście trochę pachnie mu rybą z pyska po jedzeniu, ale przecież to rybna karma, więc cudów nie ma. Futro psa rybą nie pachnie. Granulki są suche więc powinno się je zwilżyć wodą przed podaniem psu. Karma jest droga, ale nie ma niezdrowych "wypełniaczy" więc stosunek jakości do ceny wypada moim zdaniem bardzo dobrze.

To bardzo dobra karma, którą wybrałam ze względu na doskonały skład. Bardzo duża zawartość mięsa ryb oraz brak podejrzanych wypełniaczy i dziwnych mączek przekonały mnie do takiego wyboru. Mój pies, który trafił do mnie ze schroniska bardzo ładnie nabiera wagi. Wydaje się, że po początkowym okresie przyzwyczajania się do nowej karmy - bardzo dobrze ją przyswaja. Polecam ja także tym, którzy idą na kompromis między karmą wegetariańską (mimo, że sama nie jem mięsa nie chcę eksperymentować na zwierzaku) a typowo mięsną. Sama karma jest w postaci troszkę większych groszków. Polecam.

Mam doga niemieckiego o wymagajacym organizmie i wrazliwym zoładku, praktyka pokazala,że wymaga to dosc czestych zmian. Jest to jedna z 3 karm jakie kupuje i zawsze sprawdza się bardzo dobrze. Pies je chetnie,bez rewolucji zoladkowo-jelitowych, jest to zaleta zapewnie dobrze przyswajanego przez mojego psa rybnego skladu i pewnie troche też specyficznego zapaszku, ktory moj pies uwielbia. Karma ta jest na tyle bogata w skladniki odzywcze,ze nie musze podawac ekstra witamin. Wprawdzie kosztuje wiecej niz standardowa karma,ale warto,bo leczenie psa wcale nie wychodzi taniej

Obecnie jedyna karma na rynku, która spełnia moje oczekiwania - nie uczula mojego psa z alergią pokarmową, a zarazem zaspokaja jego zapotrzebowanie na białko i energię, które jest bardzo wysokie ze względu na aktywny tryb życia, uprawianie sportu. Niełatwo znaleźć karmę dla alergików, która jednocześnie ma wysoki poziom białka i jest kaloryczna - tu się udało. Cena również na tę jakość jest bardzo korzystna, a karma jedzona ze smakiem.

Acana to chyba jedna z najlepszych karm na rynku. Mój pies (owczarek niemiecki) bardzo ją lubi. Nie zawiera zbóż, dobrze się trawi. Pies ma po niej bardzo ładne, błyszczące futerko. Zawiera wszystkie witaminy i minerały potrzebne dla psa. Karma pacific ma charakterystyczny zapach - mnie się kojarzy z pastą rybną, ale może być mocniej denerwujący niż normalnie. Długo zachowuje świeżość, no i zapach (co ważne dla psa)

Wszystko w porządku, najlepsza karma jaką do tej pory kupiłem dla swojego psa. Bez rewolucji żołądkowych, bez gazów. Małe dawkowanie wystarcza aby utrzymać wagę psa nawet przy wysokiej aktywności. Zapach ryb i smak najwyraźniej bardzo przypadły mojemu psu do gustu. Polecam!

Po radości moich psów na widok miski z jedzeniem, wnoszę, że to świetna karma. A tak poważnie... Wynędzniała sierść suki wziętej ze schroniska po 2 tyg. karmienia Acaną Pacyfica nabrała połysku miękkości i przestała hurtowo wyłazić. Karma jest chętnie zjadana przez moje psiaki, pachnie(nie śmierdzi!!) rybami. Jej mankamentem jest dość wysoka cena, ale cóż za jakość trzeba zapłacić...

Mój pies jest alergikiem i ta sucha karma rano spełnia wymagania mojej Aki. Brakuje mi tylko na popołudnie karmy mokrej z dziczyzną bo chce jej urozmaiczyć jedzenie. Kiedyś było STUZI Australijskie teraz RINTI PUR które spełnia walory smakowe mojego psa. Andrzej

Bardzo dobra karma dla psów, która ma w sobie wszystko co powinna mieć zdrowa żywność dla psa. Bilon wprost ją uwielbia, jego sierść błyszczy, nie ma żadnych problemów ze skórą, jest pełen energii. nie ma żadnych problemów ze skórą. POLECAM

Karma ma intensywny, niezbyt przyjemny rybi zapach. Skład robi wrażenie. Szkoda, że forma, czyli wielkość i kształt chrupek nie jest dopracowany. Dla mojego psa są za twarde i nie gryzie ich zbyt dokładnie.

Wysokiej klasy karma dla psa. Idealnie uzupełnia mięsną dietę mojego psa o morskie ryby, warzywa, owoce morza. Ładnie reguluje kupy. Daję 2x w tygodniu od szczeniaka. Owczarek niemiecki. Obecnie ma 6 lat i ma się dobrze. Polecam !

Znakomita karma. Pieseczkowi nigdy nie zbrzydła. Cena trochę odstrasza niestety i wiąże się czasami z brutalnym cięciem kosztów, ale kupuję mimo wszystko ze względu na jakość wpływając na zdrowie psa.

Karma Acana Regionals Pacyfic jest super. Mój pies spożywa ją już kilka miesięcy i od kilku miesięcy skończyły się jego problemy z jelitami, nie ma juz biegunek. Cena to jedyna rzecz, która nie zachęca do zakupu karmy.

zmiana karmy przebiegała prawie dwa tygodnie, ale pociecha zdecydowanie lepiej ja lubi niż poprzednia, na efekty jeśli chodzi np. o sierść, poczekam około miesiąca, ale raczej nie ma żadnych obaw......

Buldożek się zajada, choć trzeba mieszać z innymi karmami, bo przewód pokarmowy mają bardzo czuły i przy stosowaniu samej karmy z ryb występuje rzadka kupka. Robie przerwy w tej karmie i jest ok.

Od kiedy odkryłam karmy Acana, pozostaję wierna marce. Moja sunia zjada ja z apetytem (a to bezcenne). Karma ma rewelacyjny skład, stąd nie borykamy się z żadnymi problemami z trawieniem. Polecam

Od dłuższego czasu mój owczarek niemiecki senior jest odżywiany Acaną Pacifica. Uważam, że to jedna z lepszych karm na rynku. Dorze przyswajalna, bez problemów trawiennych u psa. Polecam.

Mój pies źle toleruje wszelkie karmy zawierające kurczaka i zboża Acana Pacifica to karma na bazie ryb od czasu kiedy ją stosujemy, a jest to już dobre kilka lat nasza wiekowa (14 letnia) Welsh Terierka ma się świetnie i chwilami nadal zachowuje się jak szczeniak (rozpiera ją energia).

Jedna z lepszych karm jakie do tej pory mój psiak miał. Dzięki temu, że zawiera glukozaminę i chondroitynę dbam dodatkowo o jego stawy. Ładnie pachnie rybą.

Karmę pies je od szczeniaka. Bardzo dobrze się rozwija - ma już trzy lata. Nie trzeba podawać dodatkowych witamin. Jedynie na sierść. Zjada z apetytem. Nie ma rewolucji żołądkowych.

Mój pies ją uwielbia. Nie wywołuje uczuleń, bardzo dobry skład bez zbóż. Wysoka cena niestety. Radzę szukać w sklepach internetowych, można zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt złotych.