Dziękuję, że mnie wybrałeś!
 
Bombka
dog

NAZYWAM SIĘ

lusia

PRZEBYWAM W

Stowarzyszenie SOS Koty Mielec

Mam na imię Lusia i jestem zwykłą buraską znalezioną na ulicy w stanie agonalnym. Ciocie z Pu-Chatki długo o mnie walczyły, wróciłam do żywych, ale umęczył mnie pobyt w lecznicy i później częste wizyty. Dlatego teraz lubię swoją niezależność i wolę trzymać człowieka na dystans. Chyba. że ciocie przyniosą przysmaki, wtedy łaskawie zlizuję im z ręki i pozwalam się głaskać. Może trafię na człowieka, który zaakceptuje mnie taką, jaka jestem? Na Święta chciałabym dostać: dużo przysmaczków, tuńczyka w galaretce, koniecznie posłanko lub budkę tylko dla mnie.

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.


Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową