

NAZYWAM SIĘ
parys
PRZEBYWAM W
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Rudniku
Hej. Wołają na mnie Parys. Wraz z siostra Prymką zostaliśmy znalezieni głodni, przerażeni i zaniedbani. Jestem młody, łagodny do ludzi i innych psów. Zbieram karmę, bo po tym jak głodowałem, jest ona dla mnie najważniejsza. Proszę też o karmę dla swojej siostry. Jeśli jednak ona nic nie dostanie, to nie martwcie się, podzielę się z nią.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:
