Jestem Dejzi, bardzo kocham ludzi i szukam z nimi kontaktu. Jestem łagodna i serdeczna. Nie mam problemu też z innymi psami. W sumie nie wiadomo, dlaczego będąc tak wspaniałą sunią, zostałam porzucona. Może wystarczyło tylko to, że jestem sunią, że rodziłam co cieczkę, a szkoda było pieniędzy na sterylizację. Mimo że spotkało mnie w życiu takie coś, nie straciłam wiary w ludzi. Może i tym razem nie utracę jej, bo wierzę, że coś dostanę, coś dobrego.

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

zł

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności