

NAZYWAM SIĘ
przypał
PRZEBYWAM W
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Rudniku
Wołają na mnie Przypał. Kocham ludzi, choć na początku trochę się ich obawiam. Zostałem porzucony na myjni. Trochę mnie tam dokarmiali, ale szła zima, więc zgłoszono mnie i tak jestem w schronisku. Byłem bardzo, bardzo chudy. Dobrze byłoby mnie trochę podtuczyć. Czy mi pomożesz w tym?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:
