Cześć, jestem Leoś. Zakażenie bakteriami beztlenowymi zniszczyło m inieodwracalnie stawy. Nigdy nie będzę całkowicie zdrowy, kuśtykam na tych swoich lekko koślawych łapach. Mam niezwykłą wolę walki i wygrywam póki co ze śmiercią. Wszyscy ortopedzi, w tym mój ortopeda prowadzący, twierdzą, że takiego przypadku jeszcze nie było. Mam gdzieś moje choroby, biegam, bawię się i jestem szczęśliwy. Potrzebuję takich typowych „umilaczy” życia, czyli zabawek i smakołyków.

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

zł

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności