Podobno jestem wyjątkowo słodkim i bardzo towarzyskim kotkiem, przynajmniej ciocie tak mówią. Ja to nie wiem, ale faktycznie wszystkie zabiegi u lekarza dla kotków znoszę ze spokojem i nawet jak zapłaczę, to ani myślę czy drapnąć czy ugryźć. A mruczeć to zaczynam, jak tylko się na mnie popatrzy. I kocham zabawę, dlatego chętnie bym zamieszkał z młodym, wesołym kotkiem, który chętnie ze mną pobiega i pobawi się w kocie zapasy. Jakbyście szukali dwóch kotków, to mam tutaj fajną koleżankę, Kosteczkę. Nie ma jednak problemu, żebym zaprzyjaźnił się z Waszym kotkiem. Z dziećmi też się na pewno dogadam i byśmy się fajnie razem bawili. Po zabawie bardzo lubię się przytulić, posiedzieć na rękach. Może ktoś z Was szuka wesołego buraska, ja tak bardzo bym chciał mieć swój dom, taki na zawsze już…

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

zł

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności